Witam!
Dziś walentynki czyli święto zakochanych, jako że nikt nie jest w stanie pokochać cię bardziej niż ty sam, postanowiłam zrobić coś dla siebie. Oprócz tradycyjnego odświętnego makijażu, domowego spa czy manicure, założyłam również bloga. Po co? Odpowiedź jest prosta... Jestem kobietą, a życie każdej z nas jest niezwykle intensywne i fascynujące. Nie będzie to jednak typowy dziennik, zawierający wszystkie fakty mojej egzystencji. W założeniu ma on stanowić opiniodawcze medium na temat typowo kobiecych produktów oraz wydarzeń. Oczywiście nie da się uciec od codzienności i ja też tego nie chce, Nie zamierzam jednak zalewać nią tego miejsca, Mam nadzieje, że wam się spodoba i będziecie mnie wspierać swoimi radami oraz komentarzami.
Na koniec, pozostając w walentynkowym nastroju chciałabym przedstawić Wam Tadeusza. Oto on:
Tadeusz jest cudnym prezentem, który otrzymałam wczoraj. Jak tu nie kochać Walentynek?
Do kompletu dołączona była moja ulubiona Milka o smaku jogurtowym.
Kocham Cię Mamo !
To by było na tyle, trzymajcie się ciepło :)
Powodzenia :) Oby nigdy nie brakło motywacji do prowadzenia bloga.
OdpowiedzUsuńDziękuję Magdaleno :)
Usuń